Parę dni temu jeden z moich braci miał urodziny. Ponieważ przyjęcie z tej okazji należało do mocno spontanicznych.. ciasto musiało powstać w try miga :). Tak oto prezentuje wam bajecznie proste w wykonaniu torciszcze bazujące na murzynku i bitej śmietanie wymieszanej z malinami. :) Cud malina XD
Składniki na tortownicę 23cm średnicy
-200 ml mleka
-1,5 łyżka masła
-4 duże jajka
-200 g drobnego cukru do wypieków
-250 g mąki pszennej
-4 łyżki kakao
-1 łyżeczka sody
-1 łyżeczka proszku do pieczenia.
Przygotowanie:
1) Podgrzewamy mleko wraz z masłem aż te się rozpuści.
2) W garnku ubijamy całe jaja na puszystą masę z cukrem, następnie cały czas miksując porcjami dodajemy mleko.
3) Miksując na średnich obrotach dosypujemy przesiane suche składniki, partiami.
4) Takie ciacho przelewamy do wyłożonej (dno) papierem formy i natłuszczonej. Piecemy w 170*C (termoobieg) ok 60-70min- do suchego patyczka. Chwilę studzimy w formie a potem na kratce. Wystudzone ciasto dzielimy na dwa blaty.
Krem:
-szklanka kremówki 36% tłuszczu
-200g malin
-łyżka cukru pudru trzcinowego.
Przygotowanie:
1) Maliny rozgniatamy widelcem. Bitą śmietanę ubijamy na sztywno i dodajemy do niej resztę składników. Delikatnie mieszamy. Taką masą przekładamy tort.
Polewa czekoladowa:
-150g gorzkiej czekolady
-150ml kremówki 36%
-łyżka miodu
-maliny do dekoracji i inne ozdoby ( ewentualnie).
Przygotowanie:
1) W garnku rozpuszczamy czekoladę w śmietance wraz z miodem. Gdy masa zgęstnieje i przestygnie oblewamy nią tort i od razu dekorujemy malinami i innymi cudami jak mamy taką zachciankę.